Главная страница Случайная страница КАТЕГОРИИ: АвтомобилиАстрономияБиологияГеографияДом и садДругие языкиДругоеИнформатикаИсторияКультураЛитератураЛогикаМатематикаМедицинаМеталлургияМеханикаОбразованиеОхрана трудаПедагогикаПолитикаПравоПсихологияРелигияРиторикаСоциологияСпортСтроительствоТехнологияТуризмФизикаФилософияФинансыХимияЧерчениеЭкологияЭкономикаЭлектроника |
Proszę przeczytać dialogi. Klient. Proszę kawę z mlekiem, ale bez cukru
1. Kelner. Dzień dobry! Klient. Dzień dobry! Kelner. Proszę kartę. Klient. Dzię kuję. Kelner. Co dla Pana?
Klient. Proszę kawę z mlekiem, ale bez cukru. Jakieś dobre ciastko. Kelner. Mamy ciasto czekoladowe i wanilowe, też tort truskawkowy. Klient. Proszę tort truskawkowy. Kawał eczek. Kelner. Czy coś jeszcze? Klient. Nie, dzię kuję.
2. Kelner. Dobry wieczó r! Klient. Dobry wieczó r! Proszę kartę. Kelner. Proszę. Sł ucham Pana. Klient. Proszę rosó ł, kurczaka z ziemniakami, herbatę. Kelner. Niestety, nie ma ziemniakó w gotowanych, tylko frytki. Klient. Czy jest makaron? Kelner. Tak. I ró ż ne dodatki. Klient. Proszę makaron z sosem pomidrowym. Czy moż na tu palić? Kelner. Nie. Tu nie wolno palić. To sala dla niepalą cych. Smacznego. 20 min Kelner. Czy coś jeszcze? Klient. Nie, dzię kuję. Proszę rachunek. Kelner. Proszę bardzo. 40, 55 zł. Pł aci Pan kartą czy gotó wką? Klient. Gotó wką. Proszę. Reszty nie trzeba. Reszta dla Pana. Kelner. Dzię kuję bardzo. Dobranoc. Klient. Dobranoc. Proszę przygotować dialog „w kawiarni”.
Proszę przeczytać.
W stoł ó wce.
Krystyna zazwyczaj je obiady w studenckiej stoł ó wce. Lubi jeś ć tam obiady, ponieważ w stoł ó wce spotyka zawsze swoje kolezanki, kolegó w i profesoró w. Tego dnia, jak zwykle, wchodzi do stoł ó wki o drugiej. Przy najbliż szym stoliku widzi swoich kolegó w, Adama i Michał a. - Cześ ć, Krystyno? - Jak sie masz? - Dziekuję -odpowiada Krystyna. - Czy zjedliś cie już obiad? - Jeszcze nie. Czekamy na ciebie. Zaraz przyniesiemy nakrycia. Szybko przynoszą ł yzki, ł yż eczki, noż e i widelce. -Jaką chcesz zupę, jarzynową czy pomidorową? - pyta Adam. - Pomidorową. Po chwili Adam przynosi na tacy trzy talerze zupy. - Co chcesz zjeś ć na drugie danie: ryż, kartofle czy kluski? Kotlet mielony, marchew?? Marchew czy buraczki? - Kotlet mielony, ziemniaki i buraczki. Michał szybko przynosi drugie danie, a Adam trzy szklanki kompotu na deser. Krystyna je i mysli: " To bardzo przyjemnie mieć takich mił ych kolegó w". Po obiedzie Adam odnosi do okienka brudne talerze, szklanki, ł yzki, ł yzeczki, noż e i widelce. Krystyna mó wi: - Wieczorem chcę iś ć z Pawł em do kina. Moż e pó jdziecie z nami? - Nie moż emy - mowi Adam. - Wiesz, ż e za dwa tygodnie mamy zdawać anatomię. Ten egzamin jest dla nas bardzo trudny, wię c musimy się duż o uczyć. - Jeż eli chcecie - mó wi Krystyna - to moż emy uczyć się razem. Ja doś ć dobrze umiem anatomię. Pomogę wam. - Naprawdę? - Naprawdę. Moż emy codziennie po obiedzie uczyć sie razem godzinę albo dwie. Zaczynamy już dzisiaj. – ś wietnie! - mó wi Adam - ale najpierw zapraszam do kawiarni na kawę i dobre ciastka.
|